Przeszło dwa lata po rozpoczęciu się na świecie pandemii koronawirusa, wiele osób zadaje sobie pytanie, czy szczepienie na COVID ciągle działa. Pierwsze szczepionki były aplikowane już stosunkowo dawno, a w mediach coraz częściej pojawiają się informacje o nadchodzących kolejnych falach pandemii. Obawy się więc uzasadnione i warto wiedzieć, czy trzeba powtórzyć szczepienie.
Szczepienie na COVID – jak wpłynęło na sytuację pandemiczną?
Pierwsza szczepionka na COVID została wprowadzona do powszechnego użytku tak dawno, że można już wstępnie przeanalizować, jak wpłynęła na sytuację na świecie. Nie jest to jednak tak proste, jak mogłoby się wydawać, gdyż oficjalne dane z większości krajów są bardzo zróżnicowane, a opinie lekarzy i specjalistów z tego zakresu bardzo różne. Analizując dane z Polski i świata, można jednak stwierdzić, że szczepienie na koronawirusa wprowadzone na masową skalę spowodowała lekki spadek rozwoju pandemii. Zakażenia nadal mają miejsce, jednak przy zaszczepieniu kilkudziesięciu procent populacji danego kraju, sytuacja zaczęła ulegać poprawie. Pozostaje więc pytanie, czy szczepienie na COVID działa po ponad roku od aplikacji.
Szczepionka na COVID po roku od aplikacji
Na rynku są różne preparaty przeciw COVID. Szczepionka na COVID była opracowana w taki sposób, że trudno określić, jaki jest jej okres ochrony. Tym, co aktualnie można stwierdzić, jest to, że jest to kwestia osobnicza i każda osoba ma nieco innych okres ochrony. Chcąc się dowiedzieć, czy szczepienie na koronawirusa nadal działa, trzeba udać się na specjalistyczne badania i sprawdzić ilość przeciwciał. Tylko to pozwoli na jednoznaczne stwierdzenie, czy szczepienie powinno się powtórzyć, gdyż ogólne bazują jedynie na statystykach, jednak rozrzut pomiarowy jest tu zbyt duży, by jednostka mogła się nim sugerować.
Warto też pamiętać, że szczepionki na COVID nie będą działały przez kilka lat w żadnym przypadku, więc chcąc się zabezpieczyć, trzeba regularnie podawać nowe dawki. Mając wątpliwości, warto skonsultować to ze swoim lekarzem rodzinnym, który w zaleceniach uwzględni również stan zdrowia danej osoby.
ℹ️ ARTYKUŁ SPONSOROWANY
